Hebel rozpala umysły młodych córek farmerów. Do czerwoności.
Przyklepka "Fiat" - niezbędna, aby nie było żadnych wątpliwości. Wiejskie lachony znają się przecież tylko na traktorach. Tajemniczy napis "Abarth" będzie natomiast pierwszym krokiem do zawarcia głębszej dyskusji.
Szyby dymki zapewnią pełną dyskrecję podczas romantycznych wojaży na tylnym siedzeniu.
Typowy uwodziciel. Wiejskie małolaty po prostu wymiękają na widok
niezliczonych przycisków, tajemniczych indykatorów i lśniących czujników. Czerwone wnętrze rozpali je do reszty.
|