Litewscy amatorzy trzech pasków dumnie podążają śladem swoich polskich rówieśników na Wyspach. Koledzy zapewne wymieniają się tuningowymi doświadczeniami podczas wspólnych zbiorów truskawek.
Zaskakujące jest jak ta góra plastiku dojechała o własnych kołach aż tak daleko?
Wszystko jasne. Specjalne uchwyty na klapie świadczą o tym że oni ją tam po prostu dopchali. Niech żyje litewska myśl tuningowa!
|